Streamuj lub pomiń: „Bad Exorcist” na Netflix, polski serial animowany o nieudolnym łowcy demonów i jego nieudolnej załodze

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Dlaczego twórcy seriali animowanych uważają, że zabawnie jest oglądać, jak ich kreacje z kreskówek zrzucają bomby typu F i rozmawiają o funkcjach organizmu i genitaliach? To prawda, że ​​wszystkie te rzeczy mogą być zabawne. Ale niektórzy twórcy wydają się rzucać te gagi kosztem wszystkiego, co dotyczy historii lub rozwoju postaci. Tak jest w przypadku serialu animowanego NSFW Netflix sprowadzonego z Polski.



ZŁY EKSORCYSTA : TRANSMISJI CZY POMINIĘĆ?

Strzał otwierający: Na zewnątrz obskurnego baru. Nagle ktoś zostaje wyrzucony przez okno.



Istota: Wyrzucony facet to Marcin, który walczy z demonami wraz z demonem o imieniu Domino i ich szefem Bogdenem Bonerem (Bartosz Walaszek, który, jak sądzimy, ma wszystkie trzy głosy). Powiedzieć, że są łachmanami, to mało powiedziane. Domino, który został wygnany z piekła za jakiś skandaliczny błąd, nie wie nawet, gdzie kopnąć inne demony w orzechy, a Boner obsługuje broń tak, jak maluch trzyma miskę spaghetti. Aha, a Boner jest też tani — nie zapłacił Marcinowi za całą jego pracę w walce z demonami — i lubi swoją gorzałę.

Nastolatkowie dokonują tak wielu pijackich wybryków w piekle – widzimy świeżo upieczonego pijaka w jego 18. urodziny rozrzucającego kupę na posągu – że diabeł postanawia podnieść wiek picia z 18 do 21 lat i kontynuować zakaz palenia, w tym e-papierosy. Nawiedzone zakazem nastoletnie demony kradną alkohol w całym mieście.

Lokalny komendant policji wynajmuje Bonera i jego załogę, by wypłoszyli spragnione demony, które wyskakują z odzianych w pentagram portali; Boner wymyśla rave z Domino jako DJ. Pomysł polega na spryskaniu ich wodą święconą (Domino sam się znieczulił), ale muszą walczyć o życie, gdy woda się skończy, zanim wszystkie demony umrą. Zostają wyratowani przez ojca Natana, „który piekielnie przeraża szatana” i lubi chichotać, gdy wypowiada słowo „tyłek”.



Zdjęcie: Netflix

Jakie programy będą Ci przypominać? Brać Park Południowy w stylu animacji i połącz ją z sprośną twórczością Rogera Blacka i Waco O’Guina ( Raj PD , Farzar , Ceglany ), i Ty masz Zły egzorcysta .

nowa seria yellowstone 2021

Nasze ujęcie: Podobno dwa sezony Zły egzorcysta (Oryginalny tytuł: Bogdan Boner: Egzorcysta ), które zostały zrzucone na Netflix to nie jedyne miejsca, w których można zobaczyć wyczyny Bogdana Bonera; była poprzednia seria, Egzorcysta,  który działał w latach 2017-19, a postać Bonera była nienazwanym egzorcystą. Czym ta seria różni się od tej, nie jesteśmy pewni. Ale zastanawiamy się, jak Walaszek, twórca obu seriali, był w stanie wycisnąć z tej postaci cztery sezony.



Podobnie jak seria Black/O'Guin, Zły egzorcysta lubi rozwodzić się nad dowcipami związanymi z genitaliami i funkcjami organizmu, jeden po drugim, zawieszony na ledwie funkcjonującej fabule. Biorąc pod uwagę, że każdy odcinek trwa od 11 do 17 minut, jest wprawdzie mało miejsca na rozwinięcie fabuły. Ale pierwszy odcinek miał rozszerzone sceny nastolatków piekła rozmazujących kupę, a drugi, w którym mąż próbuje ukryć, że pije alkohol w środku nocy, więc ten pokój jest rzeczywiście dostępny.

Pierwszy odcinek wydawał się trwać około 40 minut i nie chcieliśmy narażać się na nic więcej. Czy są jakieś aspekty Bonera, Domino czy Marcina, które wyjdą w kolejnych odcinkach? Może. Ale tak bolała nas głowa z powodu wrzasków dialogów i animowanych szaleństw, że nie zamierzaliśmy zostać w pobliżu, aby się tego dowiedzieć.

Płeć i skóra: Brak, na szczęście w pierwszym odcinku.

Pożegnalny strzał: Natan mówi: „Dzięki za uratowanie mojego… tyłka” i chichocze na ostatnie słowo. Boner mówi mu, że nie celował rozbitej butelki w demona, który go atakował.

Śpiąca gwiazda: Nic.

Większość linii Pilot-y: – Mam wieści, sir. Pierwszą wiadomością jest to, że musisz oglądać wiadomości”, mówi mu jeden z asystentów Szatana. Uh, ok.

oglądaj paradę macy's Day online

Nasze wezwanie: POMIŃ TO. Zły egzorcysta jest szorstki do oglądania, szorstki do słuchania i wcale nie jest zabawny.

Joel Keller ( @Joelkeller ) pisze o jedzeniu, rozrywce, rodzicielstwie i technologii, ale się nie oszukuje: jest ćpunem telewizyjnym. Jego teksty ukazały się w New York Times, Slate, Salon, RollingStone.com , VanityFair.com , Fast Company i gdzie indziej.