Recenzja „Pretty Little Liars: Original Sin”: Horror Romp, który sprawi, że będziesz uzależniony

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Przed wszystkimi bliźniakami i dziwacznymi nadprzyrodzonymi spin-offami, Dość mali kłamcy odpowiedział na podstawowe pragnienie odbiorców. Ludzie uwielbiają patrzeć, jak pozornie prymitywne i porządne kobiety zachowują się źle, zwłaszcza gdy te kobiety są młode i konwencjonalnie atrakcyjne. Seria ABC Family — a później Freeform — dostarczyła tego w szpic. To ta sama podstawowa przesłanka, co HBO Max Pretty Little Liars: Grzech pierworodny emuluje, tylko tym razem jest slasher twist. Grzech pierworodny może nie jest tak od razu uzależniająca jak jego poprzedniczka, ale każdy, kto kocha licealne thrillery o ładnych dziewczynach, które są wredne, będzie uzależniony. Jego Klub Śniadaniowy spotyka się Krzyk , i jest to przewiewny podmuch, idealny na lato.



Tym razem tajemnice wrednej dziewczyny są dwojakie. W dzisiejszych czasach pięć dziewcząt z różnych środowisk staje się celem mnóstwa dziwnych tekstów od kogoś znanego tylko jako „A”. Zakładając, że te wiadomości pochodzą od ich szkolnej łobuzowej królowej pszczół, Karen Beasley (Mallory Bechtel), łączą siły, aby pokonać Karen. Ale im więcej czasu ta grupa spędza na planach i zbieraniu się przeciwko „A”, tym bardziej zdają sobie sprawę, że „A” może być w rzeczywistości związane z tragiczną nocą, która nawiedza każdą z ich matek. Seria zaczyna się stamtąd, przeskakując między naszymi kłamliwymi bohaterami, próbującymi ułożyć tę zagadkę i retrospekcje do poprzednich wersji ich matek, które robią prawie to samo.



Zdjęcie: HBO Max

Nie ma wątpliwości, że Grzech pierworodny bardziej interesuje się horrorem niż oryginalną serią. W pierwszych pięciu odcinkach udostępnionych krytykom „A” pojawia się kilka razy, zawsze jako przysadzista, zamaskowana postać czająca się w oddali. Istnieją również niemal ciągłe odniesienia do horrorów, często pochodzące z ust fanatyka filmu Tabby (Chandler Kinney). Terminowa podwójna projekcja filmu Jordana Peele Wyjść oraz Nas staje się głównym punktem fabuły serii. Postacie często żartują na temat Michaela Myersa i Carrie White, gdy przemykają przez opuszczone domy i chowają się w zaciemnionych kątach. Te odniesienia często służą do podcięcia napięcia Grzech pierworodny' s przerażające chwile, nasycając je słodszym, komediowym nurtem, który sprawia, że ​​cała seria jest żwawa.

Jednak to dynamika grupy centralnej sprawia, że ​​ta nowa seria jest tak interesująca. Oryginalny Dość mali kłamcy obracała się wokół grupy dawnych przyjaciół związanych z ich przywódcą, którzy zniknęli. Nawet gdy sprawy się komplikowały, istniała główna podstawa zaufania dla Arii (Lucy Hale) i gangu. Grzech pierworodny nie ma tego. Zamiast tego daje widzom pięć młodych kobiet, które początkowo łączy tylko wzajemna nienawiść do Karen: Tabby, filmowy nerd; Noa (Maia Reficco), gwiazda toru prosto z poprawczaka; Imogen (Bailee Madison), ciężarna nastolatka z niedawno zmarłą mamą; Faran (Zaria), zdeterminowana baletnica; i Mouse (Malia Pyles), samotniczka z obsesją na punkcie internetu. To nie jest dokładnie mózg, sportowiec, koszmar, księżniczka i przestępca, ale jest blisko.

Zdjęcie: HBO Max

Z wyjątkiem relacji Tabby i Imogen, rozpoczynanie od tych postaci jako znajomych, a nie przyjaciół, służy dwóm celom. Natychmiast sprawia, że ​​dynamika tej nowej grupy przyjaciół jest interesująca. Każdy mały kłamca w thrillerze Roberto Aguirre-Sacasa i Lindsay Calhoon Bring jest na tyle wyraźny, że od razu rozumiesz jej światopogląd. To zamienia każdą przeszkodę i konflikt w rodzaj gry strategicznej. Kto się na kogo wścieknie? Jakie nieprawdopodobne przyjaźnie się nawiążą? Kto stanie się liderem, a kto ostatecznie rzuci jej wyzwanie?



Ale co więcej, ta nowo opracowana grupa przyjaciół rzuca atmosferę niepewności na całą serię. Jasne, te kobiety mogą teraz żartować i grozić, że wykończą Karen. Ale kiedy robi się gorąco, jak zawsze w tej serii, różne osobowości, które sprawiają, że ta grupa jest skutecznym zespołem, zaczynają się odwracać. Kiedy stawką jest potencjalne morderstwo, jak bardzo możesz ufać swoim nowym, mściwym przyjaciołom? To pytanie pojawia się w całej serii, napełniając strachem nawet najgłupsze sceny.

W wielkim telewizyjnym gobelinie manipulujących nastolatek, Pretty Little Liars: Grzech pierworodny nie jest rewolucyjny. Ale jest fajnie. Grzech pierworodny przerabia główne motywy i tajemnice pierwszej serii na tyle, aby zmienić to wypróbowane i prawdziwe założenie w totalny horror. Nie kłam.



Pierwsze trzy odcinki Pretty Little Liars: Grzech pierworodny premiera w HBO Max czwartek, 28 lipca.