Peter Jackson nie myśli, że „The Beatles: Get Back” pozwala zespołowi odetchnąć: byłem dość twardy

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Siedzenie w ciemnym pokoju montażowym z prawie 60 godzinami materiału do przesiewania może nie być filiżanką herbaty dla wszystkich, ale Peter Jackson doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że jest przedmiotem zazdrości każdego fana Beatlesów na świecie. Byłem bardzo świadomy, że cokolwiek nie włożyłem do tego filmu, istnieje niebezpieczeństwo, że może po prostu zostać zamknięte na kolejne 50 lat, powiedział Jackson RF CB przez Zoom. Pomyślałem: „Nie mogę do tego dopuścić”.



ten Władca Pierścieni reżyser, który sam jest samozwańczym fanatykiem Beatlesów, otrzymał dostęp do nigdy wcześniej nie widzianego materiału filmowego, oryginalnie nakręconego przez reżysera Michaela Lindsay-Hogga dla Niech będzie , film dokumentalny z 1970 roku o powstawaniu albumu o tym samym tytule. Ten film, który jest teraz prawie niemożliwy do obejrzenia — Jackson musiał… kup jego kopię na eBayu za 200 dolarów — od tego czasu stał się znany w historii Beatlesów jako dokument, który uchwycił ich rozpad. Ale Jackson czuł, że ten film, a zwłaszcza narracja, która nastąpiła po jego wydaniu, nie opowiadał całej historii. Ma nadzieję, że T on Beatles: Wracaj może podejść bliżej.



kiedy wyjdzie Dexter?

Pierwotnie zapowiadany jako film teatralny, The Beatles: Wracaj to teraz prawie ośmiogodzinny serial, który będzie miał premierę w trzech częściach w dniu Disney + 25, 26 i 27 listopada. Fani będą mogli zobaczyć fragmenty każdego z 22 dni, jakie zajęło The Beatles nagranie Niech będzie. Zobaczą, jak John Lennon pisze Don’t Let Me Down, w swobodny, swobodny sposób – tworząc arcydzieło znikąd. Zobaczą, jak Paul McCartney wykrzykuje akordy do I’ve Got a Feeling, kiedy to gra, ucząc swoich kolegów z zespołu nowej piosenki. Usłyszą nonszalanckie pytanie George'a Harrisona: „Czy to się nazywa „Mam przeczucie?”. Lennon strzela do tyłu. Nazywa się „I’ve Got Hard On”. I to wszystko w ciągu pierwszych 15 minut.

To nie tylko zabawa i gry. Pomimo wczesnego przeczucia, że ​​ten film pokaże dobrą stronę Niech będzie sesje – narracja, której Jackson się sprzeciwia – znajdziesz mnóstwo kłótni, zranionych uczuć i wzdychania w The Beatles: Wracaj . – Nakręciłem film, który moim zdaniem jest całkiem szczery i dość surowy – powiedział Jackson. Reżyser rozmawiał z RF CB o zachowaniu tej uczciwości, swoich ulubionych momentach cięcia i nie tylko.

Decydujący: Czuję się jak kiedy The Beatles: Wracaj po raz pierwszy ogłoszono, była taka narracja, że ​​był to pozytywny spin w Niech będzie sesje. Ale podgląd, który obejrzałem, był bardzo zróżnicowany – dobry i zły. Czy to był twój zamiar zanurkowania, czy ostatecznie tak się stało?



Peter Jackson: To ciekawe pytanie, które zadajesz i czy mógłbym tylko bardzo szybko poruszyć kilka rzeczy, ponieważ po raz pierwszy naprawdę mam okazję o tym porozmawiać. Oglądałem nagranie cztery lata temu i przez czterdzieści lat byłem fanem Beatlesów – czytałem wszystkie książki, czytałem Niech będzie sesje były nieszczęśliwe, czytając, że nienawidzą ich robić, nienawidzili swojego towarzystwa, dzwonili, nie mogli się przejmować. Efektem końcowym było Niech będzie- Ukazał się w maju 1970 roku, a w kwietniu 1970 roku rozstali się. Wszystkie nagłówki dotyczyły zerwania Beatlesów.Tak więc po raz pierwszy spojrzałem na te rzeczy z tym wszystkim w głowie i kiedy to wszystko zobaczyłem, pomyślałem: To nie jest takie, w jakie kazano mi wierzyć.

Oczywiście powód tego jest tak niewiarygodnie oczywisty, ponieważ Niech będzie ukazał się w maju 1970 roku album i film. A to zostało nakręcone w styczniu 1969 roku. To znaczy, byli zespołem, który nie miał zamiaru rozpadać się w styczniu 69 roku. Idą dalej i robią Abbey Road album. John Lennon ogłasza, że ​​zamierza opuścić The Beatles we wrześniu '69, więc pozostało do tego jeszcze osiem lub dziewięć miesięcy. Więc ogłosiliśmy projekt i mówię, że zmieni to, co wszyscy myślą. W tym momencie wszyscy myślą, że robię wybielanie. Och, naprawdę jest źle, ale Peter po prostu pokaże wszystkie zabawne rzeczy. Świąteczna zapowiedź to, co zrobiliśmy w zeszłym roku, też nie pomogło. Ale to nie była specjalna przyczepa Disneya; to tylko my myśleliśmy: Cóż, pandemia była tak nieszczęśliwa, świat jest w tak przygnębionym stanie, spróbujmy przynajmniej pocieszyć ludzi.Jabez [Olssen], który redagował to razem ze mną, ułożył mały klip ze wszystkimi zabawnymi rzeczami, tylko po to, by pocieszyć ludzi. Nie został zaprojektowany, aby dać ludziom wyobrażenie o filmie.



Myślę, że ten nowy zwiastun znacznie dokładniej pokazuje, co to jest. Tak naprawdę nie muszę tego bronić, ponieważ wszyscy go zobaczą; może mówić za siebie. Myślę, że kiedy to zobaczysz, zdasz sobie sprawę, że pod wieloma względami jest o wiele trudniejszy. Mamy ogromną ilość materiału, którego Michealowi nie pozwolono umieścić w swoim filmie w 1970 roku. Nie chcieli, żeby pokazywał George'a opuszczającego grupę. Wychodzi w połowie pierwszych dni, a oni powiedzieli: Nie, nie, nie chcemy, żebyś to pokazywał. Nie mógł tego włożyć, ale nakręcił to. To znaczy, co zdumiewające, on faktycznie ma kamery w chwili, gdy George wstaje i mówi, że opuszczam grupę. Więc mamy to w naszym filmie.50 lat później Beatlesi nie przejmują się już tego rodzaju rzeczami i chcą, żeby było to szczere. Cokolwiek ludzie pomyślą o tym, że jest to rodzaj oczyszczonej wersji L et it be , myślę, że zrozumieją, że to nie to, kiedy to zobaczą.

Zdjęcie: Linda McCartney / Apple Corps

Jako fan Beatlesów, jestem pewien, że były setki momentów, w których frajerem oglądałeś ten materiał. Czy wyróżniają Cię jakieś konkretne chwile? Dla mnie bardzo podobało mi się, kiedy John odwołuje się do Ciężkie dni w nocy film podczas dnia 1.

Zawsze wycinałem to jako fan Beatlesów, więc nie powstrzymywałem się. Jest rozmowa, jeśli widziałeś cały Dzień 1, pamiętasz — Paul rozmawia z Glynem Johnsem i Michaelem Lindsey-Hoggem o wyjeździe na koncert, a Michael bardzo chce pojechać do Libii, do amfiteatru Sabratha. Paul mówi, że Ringo nie chce iść, jakby stawia nogę w dół. Ale wtedy Paul mówi, Jimmie Nicol i my możemy iść. I oczywiście, Jimmie Nicol zastąpił Ringo na osiem koncertów w 1964, kiedy Ringo był chory, i dostali kolejnego perkusistę. Jako fan Beatlesów chciałem to umieścić, ponieważ mnie to rozśmieszyło, ale nie próbowałem wyjaśniać przeciętnemu widzowi, kim jest Jimmie Nicol. Zawsze balansowałem, upewniając się, że jest dostępny dla kogoś, kto nie interesuje się Beatlesami, ale chciałem się upewnić, że nie straciłem wszystkich zabawnych żartów o Beatlesach, które doceniliby inni fani Beatlesów. Nie chciałem spędzać cennego czasu na ekranie wyjaśniając ludziom, kim był Jimmie Nicol.

Czy zdajesz sobie sprawę, że są superfani, którzy nie mogą się doczekać zobaczenia wszystkich 57 godzin materiału? Czy kiedykolwiek wydałeś dodatkowy materiał jako bonus DVD lub coś w tym stylu?

Będziesz musiał porozmawiać o tym z Apple [Corps], ponieważ to nie jest mój materiał filmowy. Nie należy do mnie. Myślę, że w przyszłym roku pojawi się Blu-ray lub DVD z filmem, który zobaczycie w Święto Dziękczynienia. Nie do końca jestem w tych wszystkich rozmowach, bo to nie moja firma, jestem tylko filmowcem. Ale myślę, że istnieje zamiar wydania Blu-ray lub DVD. Na tym etapie nie ma mowy o tym, aby mieć dodatkowy materiał. Słyszałem, że mówią, że nie ma już rynku na rozszerzone cięcia i rozszerzone Blu-ray. Nikt ich nie kupuje.

Ale jesteś Peterem Jacksonem. Jesteś królem długich cięć!

Cóż, musisz napisać list do Disneya i dokładnie to powiedzieć! To przekracza moją moc. Myślałem, że to zaskakujące, ale znowu, jeśli jest wystarczająca presja fanów, aby zobaczyć więcej materiału na Blu-ray lub coś takiego, może się to zdarzyć, ale nie sądzę, że jest to planowane w tej chwili. Jedyne, co mogę powiedzieć, z ręką na sercu, będąc szczęśliwym człowiekiem, który spojrzał na te wszystkie rzeczy, to to, że film, który w końcu zrobiliśmy – który jest nieco dłuższy niż sześć godzin, to było sześć godzin, jakieś sześć miesięcy temu, ale tak jest teraz trochę dłużej — zamieściłem wszystkie najlepsze rzeczy. Zamieściłem wszystkie rzeczy, które uważam za absolutnie historyczne, trzeba zobaczyć, nie mogę wrócić do skarbca przez kolejne 50 lat. Byłem bardzo świadomy, że cokolwiek nie włożyłem do tego filmu, istnieje niebezpieczeństwo, że może po prostu zostać zamknięte na kolejne 50 lat. Pomyślałem więc, że nie mogę do tego dopuścić. Wszystko, o czym myślałem, że musiałem wejść, weszło. Nie powstrzymywałem się. Ale oczywiście jest wiele godzin rzeczy, których tam nie ma.

Czy jest jeden mały moment, w którym możesz drażnić się, a który musiał zostać wycięty, a który chcesz, aby fani Beatlesów wiedzieli, że istnieje gdzieś tam?

Cóż, na dachu grają One After 909. Uwielbiam tę piosenkę. Nagrywali na dachu — mieli ośmiościeżkowy rejestrator w piwnicy, a kable spływały po pięciu kondygnacjach schodów i wszystko, cały koncert na dachu, zostało nagrane. Trzy z piosenek trafiły na Niech będzie album z dachu. Ale przed wejściem na dach zadbali o to, by na wszelki wypadek mieć naprawdę dobrej jakości nagrania wszystkiego, co zrobiono w studiu. Tak więc na dwa dni przed dachem przypinają się i robią studyjne nagranie One After 909. A Billy Preston gra na pianinie elektrycznym i brzmi to zupełnie inaczej niż to, co słychać na dachu, album. Dach jest fantastyczny, ale One After 909 w studiu brzmi naprawdę dobrze. Ale ponieważ wkrótce potem mieliśmy zagrać go na dachu w naszym filmie, pomyślałem, że nie powinniśmy umieszczać tego w filmie, ponieważ w przeciwnym razie masz jedną piosenkę dwa razy bardzo blisko siebie. Próbowałem tego uniknąć. Ale powiedziałbym, że jednym z najważniejszych wydarzeń, którego nie ma, było właściwe ujęcie studyjne, które znalazłoby się na płycie, gdyby dach nie był tak dobry w One After 909.

Zdjęcie: Apple Corps

Opowiedz mi o decyzji, by zrobić z tego sześciogodzinny serial streamingowy, a nie film, który będzie wyświetlany w kinach.

Postanowiliśmy nakręcić dwuipółgodzinny film teatralny. Zostało to ogłoszone; to właśnie mieliśmy zrobić. Ale ponoszę pełną winę za tę decyzję. To znaczy, nasz film jest chronologiczną relacją z dnia na dzień z 22 dni. Michael kręcił je w styczniu 1969 roku. Rozpoczął dzień 1, przejdź do dnia 2, przejdź do dnia 3, skończ w dniu 22. Bardzo wcześnie zdecydowaliśmy, że będziemy mieć cały koncert na dachu, który odbędzie się w dniu 21. To trwa 45 minut. Teraz odejmujesz 45 minut od dwóch i pół godziny. Więc zrobiłem matematykę i pomyślałem: Cóż, to oznacza, że ​​pozostałe 20, 21 dni muszą trwać około dwóch lub trzech minut. Cały dzień pracy — osiem godzin nagrań, cztery godziny filmu — trzeba skompresować do dwóch lub trzech minut. Kiedy to redagowałem, pomyślałem po prostu, że to cholernie szalone. Nie mogę tego zrobić. W dzisiejszych czasach jest w nich tak wiele wspaniałych rzeczy. Jak zrobić w te dni dwie lub trzy minuty?

Nigdy nie zrobiliśmy dwuipółgodzinnego filmu. Tak naprawdę nigdy nie istniał. Najbliżej byliśmy około sześciu godzin. Pokazałem to Apple, Beatlesom i Disneyowi i powiedziałem: Słuchaj, myślę, że tak powinno być. O szóstej godzinie w te dni mogę mieć 20, 25 minut, 30 minut dziennie, co pozwoliło mi dokładnie pokazać wydarzenia z danego dnia. Skompresowana wersja każdego dnia. Kiedy już zajmiesz się sześcioma czy siedmioma godzinami filmu, idea teatralna wychodzi oczywiście za drzwi. Żadne teatry tego nie zagrają. Mam na myśli, co mogę powiedzieć? Gdybyś miał go w kinach, dzień 1 trwałby dwie minuty, dzień 2 trwałby dwie minuty, dzień 3 trwałby dwie minuty. I na koniec masz koncert na dachu. Nie umieszczając go w kinach, mamy 20, 25 lub 30 minut dziennie. To było poświęcenie jednego dla drugiego, naprawdę.

Zakładam, że Paul McCartney, Ringo Starr, Yoko Ono, Olivia Harrison – wszyscy producenci serialu – widzieli już wszystko? Byli zaangażowani w ten proces?

Tak, poprawnie.Od dwóch lat jestem tu w Nowej Zelandii. Z COVID nie mogłem opuścić kraju. Pracowałem nad tym przez ponad cztery lata, więc przez pierwsze dwa lata podróżowałem – wchodząc na dach w Savile Row i rozglądając się po mieście, i jadąc do Twickenham. Poszedłem odwiedzić Ringo, pokazałem mu dużo materiału filmowego. Paul, Sean Lennon. Dhani Harrison, która faktycznie przyjechała na chwilę do Nowej Zelandii i obejrzała z nami kilka rzeczy, obejrzała kilka odlotów. Olivia kilkakrotnie odwiedziła Londyn. Rozmawialiśmy również z wieloma zaangażowanymi osobami. Cały czas utrzymywałem kontakt z Michaelem Lindsay-Hoggiem. Pierwszy telefon, który wykonałem, kiedy zaczynałem, polegał na zadzwonieniu do niego i powiedzeniu: Czy masz coś przeciwko, jeśli to zrobię? bo to jego materiał filmowy. Nie wiedziałem, czy będzie chciał to zrobić. Nie chciałem tego robić, jeśli on nie chciał, żebym to zrobiła. Ale był niesamowicie łaskawy i powiedział: „Idź po to”. Nie mogę się doczekać, kiedy to zobaczę”. I odkąd się z nim spotykam. Policjanci na dachu, z którymi rozmawialiśmy, kamerzyści, z którymi rozmawialiśmy. Dużo podróżowałem, przeprowadzając wiele badań przez pierwsze dwa lata.

Czy byłeś świadkiem reakcji The Beatles na serial? Co powiedzieli?

The Beatles widzieli to w całości dwa lub trzy miesiące temu. Spodziewałem się, że dostanę notatki, ponieważ byłem dość twardy. Spodziewałem się, w głębi mojego umysłu, że usłyszę od kogoś, czy możesz to wyciąć, czy nie pokazuj tego.Spodziewałem się tego rodzaju notatek i nie dostałem ani jednej notatki. Właśnie dostałem, niczego nie zmieniaj. Na początku też nie miałem od nich edyktów; powiedzieli po prostu: Zrób film, który chcesz. I zrobiłem film, który moim zdaniem jest całkiem szczery i dość surowy.

To znaczy myślę, że są trochę zdenerwowani, prawdę mówiąc. W tej chwili masz kilku chłopaków z Liverpoolu, którzy są trochę zdenerwowani. Odsłaniają światu swoje brudne pranie w sposób, który tak naprawdę nie miał miejsca od tego czasu Niech będzie wyszedł. I wycofali się Niech będzie w 1980. Wycofali go. Nigdy nie było w telewizji ani nie było dostępne na DVD, ponieważ nie chcieli, aby ludzie to widzieli. Teraz wypuszczają wiele godzin z tych rzeczy, więc są trochę zdenerwowani. Mogę ci to powiedzieć. Po prostu myślą: Cóż, za pensa, za funta. Jeśli masz być szczery i surowy, po prostu zróbmy to. Ale to znaczy, film pokazuje ich jako czterech przyzwoitych, czterech bardzo różnych facetów. Bardzo różne osobowości, różne zainteresowania, różne opinie. Ale ostatecznie to czterech miłych facetów – i bardzo, bardzo zabawnych. Myślę, że wyjdą z tego, wyglądając dobrze.

Ten wywiad został zredagowany i skondensowany, aby był obszerny i przejrzysty.

tajne kody hulu 2021

Zegarek The Beatles: Wracaj na Disney+