Joan Baez kradnie Rolling Thunder Boba Dylana w nowym filmie dokumentalnym Netflix

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Bob Dylan słynie z wąskich ust, jeśli chodzi o rozmowę z prasą - a właściwie mówiąc, prawie z każdym. Prawdziwa historia: kiedy miałem 14 lat, poszedłem z rodziną na koncert Boba Dylana i przez cały czas nie powiedział ani słowa do publiczności. (I publiczność kochany to.)



zwycięzca finału głosu 2021

W nowym filmie dokumentalnym Martina Scorsese o Netflixie, Rolling Thunder Revue: A Bob Dylan Story autorstwa Martina Scorsese , Przypuszczam, że Scorsese zmusza Dylana do rozmowy, ponieważ jest Martinem Scorsese. (Pomaga również to, że ten dokument, który następuje po trasie koncertowej Dylana Rolling Thunder Revue w 1975 roku, jest drugim filmem Scorsese Dylana, pierwszym z nich Brak kierunku do domu w 2005r.) Ale prawdziwą gwiazdą filmu jest, moim skromnym zdaniem, Joan Baez.



Jeśli nie wiesz, kim jest Joan Baez, będziesz chciał wiedzieć po tym filmie. Baez może nigdy nie osiągnęła gwiazdy Dylana, ale mimo to jest ukochaną postacią w muzyce amerykańskiej. Jako piosenkarka i autorka tekstów ludowych w latach 60. i 70. była znana z pisania i robienia piosenek protestacyjnych na temat sprawiedliwości społecznej. Oprócz tras koncertowych z Dylanem, spotykała się z nim także na początku lat 60., co zainspirowało jej najsłynniejszą piosenkę, Diamonds & Rust z 1975 roku. Dwa lata temu Baez została ostatecznie wprowadzona do Rock & Roll Hall of Fame, dla której dostarczyła spektakularna mowa .

Baez błyszczy Rolling Revue , zarówno w jej współczesnych wywiadach (ona i Dylan mają po 78 lat), jak i w materiałach archiwalnych. W jednej scenie z 1975 roku dwaj nucą I Shall Be Released i słychać, jak doskonale łączą się ich głosy.

Joan Baez i ja mogliśmy zaśpiewać wszystko, skomentował dzisiejszy Dylan w rzadkiej chwili sentymentalizmu. Moglibyśmy śpiewać razem we śnie. Prawdę mówiąc, wiele razy, kiedy spałem, słyszałem jej głos.



Dzisiejsza Baez miała nieco mniej różowy pogląd na trasę koncertową Rolling Revue i nie miała cierpliwości do prób Scorsese, by wykopać nostalgiczne anegdoty. (Przejdź do rzeczy, błagała po jednym szczególnie wiodącym pytaniu.) Ale wyróżnia się jedna uroczo mroczna anegdota Baeza - moment, w którym przebrała się za Dylana, aby zobaczyć, czy ludzie mogą ją traktować inaczej. Uwaga spoiler: tak.

Zdjęcie: Netflix



Założyłem te ślady na brodzie i wąsy, przypomniał sobie Baez. Potem założyłem jego kapelusz i białą twarz. Przebranie oszukało kilku techników, którzy, jak odkrył Baez, potknęli się o siebie, by dać Dylanowi wszystko, czego chciał.

Powiedziałem: „Daj mi trochę kawy” - powiedział ze śmiechem Baez i ludzie natychmiast przynieśli mi kawę. 'Chcesz tego? Chcesz tego? Chcesz mleka? Chcesz cukru?

Traktowali mnie tak, jak potraktowali Boba, byli zdumieni Baezem. To było niesamowite!

I to jest historia o tym, jak Joan Baez nawołuje do kultu celebrytów od 1975 roku. Wszyscy witajcie królową cienia.

Strumień Rolling Thunder Revue: A Bob Dylan Story autorstwa Martina Scorsese w serwisie Netflix