Recenzja „Rany” Hulu: Przesyłaj strumieniowo czy pomiń?

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Streamuj lub pomiń: „The Strange House” w serwisie Netflix, austriacki horror dla całej rodziny

Nasze podejście: Rany zawiera solidną pracę postaci autorstwa Hammera i Beetza, a reżyser Babak Anvari wyczarowuje trochę niesamowitego voodoo z lokacji Nowego Orleanu. Żałujesz, że nie było czegoś więcej w postaci Johnsona, która wydaje się być zapisana na odwrocie fortuny wróżbiarskiej, wciśniętej pod szczęśliwe liczby.



Historia zasadniczo opowiada o zejściu Willa w szaleństwo, zainspirowanej chwytaniem obrzydliwych wizualnych wskazówek: robaki, sącząca rana pod pachą Willa, więcej robaków, telefony z aneksu tortur w jednym z piekielnych pierścieni Dantego, jeszcze więcej robaków. Jest też coś związanego z portalem. Czy to ważne? Przyjaciele, nie mogę na to odpowiedzieć. To nie jest fabuła; to 99 czerwonych śledzi i jeden tuńczyk. Powodzenia z zapiekanką!



W filmie pojawiają się jakieś pradawne rzeczy związane z panem wszechogarniających i plag, które tak naprawdę niczego nie wyjaśniają - jedna z wiadomości tekstowych, które przechwytuje Will, przezabawnie czyta. Nie powinniśmy bawić się tymi książkami. Nie chodzi o to, że tego typu wątki naprawdę wymagają szczegółowego wyjaśnienia, aby były funkcjonalne w narracji, pamiętajcie. Ale jest różnica między kuszącą sugestywnością a frustrującą szkicowością i Rany zbyt mocno przechyla się w kierunku tego ostatniego.

Nasze wezwanie: POMIŃ TO. Rany wygląda całkiem nieźle na zewnątrz. Ale w środku to tylko… robaki.

Twoja decyzja:



John Serba jest niezależnym pisarzem i krytykiem filmowym mieszkającym w Grand Rapids w stanie Michigan. Przeczytaj więcej o jego pracy w johnserbaatlarge.com lub śledź go na Twitterze: @johnserba .

Strumień Rany na Hulu

jak oglądać wieczór panieński bez kabla