Tina Turner i The Go-Go zwerbowali tajną broń, aby w końcu dostać się do Rock and Roll Hall of Fame: The Music Documentary |

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Co można uznać za złoty bilet gwarantujący wejście artysty do Rock & Roll Hall of Fame? Jeśli Klasa 2021 jest jakąkolwiek wskazówką, odpowiedzią może być wydanie zupełnie nowego, pełnometrażowego dokumentu, który maluje karierę aktora w jaśniejącym świetle.



Weźmy na przykład Tinę Turner i Go-Go's, dwie artystki, które od ponad dekady kwalifikują się do indukcji, ale w końcu otrzymali skinienie głową w 2021 roku, zaraz po tym, jak obaj artyści byli tematami nowego filmu. Nie da się powiedzieć, czy to film HBO Max Tina lub Showtime’s Go-Go's (trzeba przyznać, że żaden film nie ma nieodpartego tytułu) były decydującymi czynnikami w ich indukcji. Głosujący na Rock & Roll Hall of Fame wypełniają swoje karty do głosowania na podstawie własnego gustu, historii i perspektywy, czyli kombinacji czynników, które różnią się w zależności od wyborcy. Nowy film dokumentalny poświęcony nominacji do Rock Hall z pewnością pomaga odświeżyć pamięć wyborcy RRHOF, przypominając, dlaczego artysta jest wart wprowadzenia.



Poza tym istnieją pewne mocne wskazówki, że obecność filmu dokumentalnego pomogła wepchnąć niektórych muzyków do Hall of Fame. Kanadyjskie trio prog-rockowe Rush pojawiło się w hali w 2013 roku, kilka lat po wydaniu Rush: Beyond The Lighted Stage , dokument, który wyjaśnił specyficzny urok zespołu i trwałą przyjaźń publiczności, która mogła niewiele o nim wiedzieć poza Tomem Sawyerem. Bardziej bezpośrednią linię między dokumentem a wprowadzeniem można dostrzec między nominowanym do Oscara z 2015 roku filmem Co się stało, panno Simone? oraz wprowadzenie w 2018 roku Niny Simone, wokalistki jazzowej, która być może była wybitną postacią XX wieku, ale która rzadko wchodziła w dyskusje o artystach pomijanych przez Rock & Roll Hall Of Fame.

Co się stało, panno Simone? podniosła obecność Niny Simone we współczesnej popkulturze, co jest celem dokumentów muzycznych. Kultowych ulubieńców, takich jak Simone, nie są też jedynymi beneficjentami nowego dokumentu. Whitney Houston trafił do klasy Rock Hall w 2020 roku niedługo po wydaniu w 2018 roku uznanego Kevina Macdonalda Whitney . Różnica z Go-Go's i Tina polega na tym, że czują się tak, jakby ich celem było wprowadzenie ich poddanych do Rock & Roll Hall of Fame.

Zdjęcie: Getty Images



Go-Go's zaczyna się nawet od stwierdzenia tezowego wygłoszonego przez Jane Wiedlen: Jesteśmy pierwszym dziewczęcym zespołem rock & rollowym, który napisał własny materiał i grał na własnych instrumentach, aby odnieść prawdziwy sukces. Jest to stwierdzenie o znaczeniu historycznym, które popiera reszta filmu Alison Ellwood (recenzję a można przeczytać tutaj). Dla każdego potencjalnego wyborcy, który postrzegał kwintet jako zabawny relikt ery Nowej Fali, film dokumentalny przedstawia grupę jako ocalałych z rock & rolla, którzy uchwycili ducha czasu. To żywy portret zapierającego dech w piersiach biegu na szczyty list przebojów, opowiadającego historie w krótkim czasie i oferującego wystarczające napięcie - szczególnie w odniesieniu do tego, jak sprawy finansowe mogą rozerwać zespół - aby nadać pozór szczerości. Ostatecznie, Go-Go's jest dziełem rzecznictwa, filmem, który ma przyciągać zarówno sceptyków, jak i wiernych fanów. To, że działa tak dobrze, jest zasługą Ellwooda i samego zespołu. Wszystkich pięciu członków Go-Go to świetni bohaterowie wywiadów, posiadający żywe poczucie samoświadomości i humoru, cechy, które ożywiają film tak samo, jak stare nagrania filmowe.

Tina Turner jest również wspaniałym tematem wywiadu, co zostało wyjaśnione na samym początku Dan Lindsay i T.J. Martina Tina ( przeczytaj recenzję ). Twórcy filmu otwierają film, a Turner i dziennikarz Carl Arrington wspominają profil People, który napisał o Tinie w grudniu 1981 roku, artykuł, w którym publicznie ujawniła molestowanie, jakiego doznała z ręki swojego byłego męża Ike'a Turnera. To historia, która była powtarzana wiele razy od 1981 roku, w tym autobiografia Turnera z 1986 roku Ja, Tina i jego wielkoekranowa adaptacja z 1993 roku Co miłość ma do tego , ale nigdy nie zostało to powiedziane tak dobrze, jak jest Tina . Dzieje się tak, ponieważ żadna inna wersja drukowana lub filmowa tej historii nie opierała się tak bardzo na tym, co zmieniło Turner w supergwiazdę: magnetyzmie samej Tiny, charyzmie widocznej zarówno w starym filmie, jak i nowych wywiadach. Kiczowate klipy z lat dzikiej przyrody między zerwaniem Tiny z Ike i Prywatny tancerz powrót w 1984 roku ujawnia się na wiele sposobów. Pokazują, że nawet jeśli Turner nie szarpała już list przebojów, nadal była obecna w showbiznesie, grając w Las Vegas z Tomem Jonesem i występując w banalnych programach telewizyjnych z Olivią Newton-John. Jej sława mogła zgasnąć, ale nadal promieniowała mocą gwiazdy, kiedy ją wampirowała The Brady Bunch Hour , herkulesowe zadanie dla większości wykonawców.



Zdjęcie: Gamma-Rapho via Getty Images

Tina ilustruje, że Tina Turner zawsze nosiła tę dynamiczną aurę: ten urok, bardziej niż nagrane przez nią płyty, jest powodem, dla którego jej popularność trwała przez dziesięciolecia i dlaczego znalazła się w Rock & Roll Hall of Fame w tym roku. Patrząc na jej dyskografię, nie ma poza nią wielu świetnych płyt Prywatny tancerz i kilka hitów, które wycięła w ciągu dekady po jej wielkim sukcesie. Jednak Rock & Roll Hall of Fame nie dotyczy wyłącznie jakości artystycznej. Jest to instytucja, która celebruje sławę i być może nie ma lepszego sposobu na uchwycenie kaprysów sławy niż film, który może uwydatnić energię kinetyczną szczytu artysty, a jednocześnie umieścić muzyka w kontekście historycznym.

Tina Turner i Go-Go's mieli szczęście - i być może sprytni - mając filmy, które zrobiły dokładnie to, podczas gdy wyborcy Rock Hall zastanawiali się, których artystów umieścić na swoich kartach do głosowania. Może gdyby Iron Maiden, Chaka Khan, Fela Kuti lub Dionne Warwick mieli w tym roku swój własny, błyszczący dokument, to oni też trafiliby do Hall. Tak czy inaczej, jedno jest pewne: od tego momentu można bezpiecznie założyć, że więcej pretendentów do Rock & Roll Hall of Fame zostanie uzbrojonych w gloryfikujący film, gdy wejdą w okres rozważań nad wprowadzeniem.

Stephen Thomas Erlewine jest starszym redaktorem działu muzyki pop w Tivo.com , gdzie napisał tysiące biografii artystów i recenzji płyt. Muzyczna baza danych Tivo jest licencjonowana w całej sieci - klientami są Spotify, Apple Music i iTunes, I Heart Media, Pandora i Tidal - i można ją łatwo zobaczyć pod adresem www.allmusic.com . Ponadto jest wolnym strzelcem dla Pitchfork, Billboard, Rolling Stone, Spin i New York Magazine’s Vulture.

Zegarek Tina w HBO Max

Zegarek Go-Go's w programie Showtime