„Quadrophenia” zmieniła The Who’s Mod Opus w Coming Of Age Tale… Ale czy to w ogóle dobre? |

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Żaden autor piosenek nigdy nie uchwycił tak wybuchowej mieszanki nastoletniej wściekłości i słabości jak The Who’s Pete Townshend. Gwałtowna gra zespołu i relacje międzyludzkie przeniosły się na wibrującą energią muzykę. Twardziel, wokalista, Roger Daltrey, ożywił teksty Townshenda, ale mieszkające w nich postacie były równie zranione i zdezorientowane, jak buntownicze i wściekłe. Za każdym razem, mam nadzieję, że umrę, zanim się zestarzeję, jest tak, że nikt nie wie, jak to jest być nienawidzonym, skazanym na kłamanie. Album koncepcyjny z 1973 roku Quadrofhenia był pełnym rozkwitem tego impulsu, kroniką wzlotów, upadków i wzlotów młodej mody. Jest to prawdopodobnie najlepsze dzieło zespołu, które w 1979 roku zostało przekształcone w film fabularny, który jest obecnie dostępny do transmisji strumieniowej na HBO Max , Rury , Kanał kryteriów , i więcej .



Quadrofhenia film ściśle podąża za materiałem źródłowym, być może za bardzo. Jest rok 1964 lub 65, a główny bohater Jimmy Cooper to młody mod z klasy robotniczej Londyn. Pracuje jako świstak w agencji reklamowej i wydaje skromną pensję na szyte na miarę garnitury, amfetaminę i dostosowywanie swojego skutera Lambretta. Jimmy gra brytyjskiego aktora Phila Danielsa, który pozytywnie wciela się w tę rolę, odpowiednio energiczny lub małomówny, gdy jego nastroje zmieniają się i eksplodują. Zgodnie z tytułem albumu Jimmy jest schizofrenikiem, krwawą rozdwojoną osobowością, jak mówi jego ojciec. Naprawdę wydaje się bardziej dwubiegunowy niż schizofreniczny, ale Bipolarphenia nie ma tego samego pierścienia, prawda?



Jak legiony nastolatków i młodych dorosłych przed nim, Jimmy stara się dopasować, ale kończy na zewnątrz. Będąc moderem, myśli, że jest kimś, ale czuje radość tylko wtedy, gdy podąża za tłumem, niezależnie od tego, czy jedzie z paczką, czy dudni z rywalizującymi rockmanami, ubranymi w skórę fetyszystami lat 50., którzy jeżdżą na prawdziwych motocyklach. Jak na ironię, przyjaciel Jimmy'ego z dzieciństwa, Kevin, grany przez młodego Ray'a Winstone'a, jest zarówno rockerem, jak i swoim własnym człowiekiem, nie przejmując się uliczną polityką, która powinna ich podzielić. Kiedy modyfikacje wyskakują na Kevina, Jimmy ucieka, nie chcąc wystawiać karku dla przyjaciela. Jak przez cały film, kończy noc przygnębiony i samotny.

Zdjęcie: Everett Collection

Jimmy pożąda Steph, granej przez Leslie Ash, ale jest zbyt nieśmiały, by z nią tańczyć. Później podróżują z falangą modów na skuterach do angielskiego nadmorskiego kurortu Brighton. Tam spotykają topowego modowego Ace'a Face'a, granego przez Stinga sprzed douchenozzle, oraz bojowe gangi rockersów i policji. Jimmy i Steph uciekają z walki wręcz i uprawiają niezręczny seks w zaułku. Następnie Jimmy zostaje aresztowany i dzieli więźniarkę z Ace, który oferuje mu papierosa. Myśli, że jest na szczycie świata, ale jego haj nie potrwa długo.



Po powrocie do Londynu Jimmy szybko traci dom, pracę, dziewczynę i pozycję w gangu. Wygląda na to, że wszystko się cofa, mówi do Steph, która już przeniosła się do jednego z jego przyjaciół. Jesteś pewien, że to nie ty się cofasz ?, odpowiada. Rozpędza się i prawie zostaje przejechany przez ciężarówkę pocztową. Zabiłeś mnie skuter !, woła. Nie mając dokąd pójść, wkłada najlepsze modowe szaty i wraca do Brighton, jedynego miejsca, w którym cokolwiek miało sens. Oczywiście jest tak samo samotny, jak zawsze. Po zobaczeniu, jak jego bohater, Ace, pracuje jako skromny boy hotelowy, przeżywa kryzys egzystencjalny, kradnie skuter Ace'a i spycha go z Białych Klifów w Dover. Wiemy z pierwszej sceny, że zeskakuje w ostatniej chwili.

Quadrofhenia jest niezbędnym przeglądaniem dla każdego fana The Who lub każdego zainteresowanego subkulturą modów. Uważam się za dość dużego fana Who. Widziałem to wiele razy, ale nigdy nie zastanawiałem się, czy to dobry film. Prawdę mówiąc, skorzystałoby na tym, że nie podążałby tak wiernie za oryginalnym wątkiem fabularnym i nie próbował wbić w jak największej liczby odniesień do Who. Podczas gdy pierwsza połowa filmu to fascynująca opowieść o dojrzewaniu, w końcu rozwija się, przekształcając się w niewiele więcej niż teledysk, pozwalając piosenkom z albumu zastąpić scenariusz dialogowy, aby wyjaśnić, co się dzieje. Chociaż Quadrofhenia jest jednym z moich ulubionych albumów, a film jest pięknie nakręcony i wart obejrzenia, wciąż nie mogę przestać się zastanawiać, o ile lepiej mógłby być.



Benjamin H. Smith to nowojorski pisarz, producent i muzyk. Śledź go na Twitterze: @BHSmithNYC.

Zegarek Quadrofhenia w HBO Max