Keith David żegna się z „Greenleafem”, rzuca trochę światła na swoją niesławną scenę walki „Oni żyją!” Z Roddym Piperem |

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Gdzie streamować:

Zielony liść

Obsługiwane przez Reelgood

Keith David ma głos, który jest tak niezapomniany, jak jego filmografia jest różnorodna, a jeśli nie masz pewności, czy to porównanie się potwierdzi, przyjrzyj się pracy, którą wykonał przez ponad 40 lat jako aktor, i będziemy tu czekać na twoje przeprosiny.



Ok, teraz to jest to ustalony, ostatni odcinek najnowszego serialu Davida, Zielony liść , jest nadawany tego wieczoru w OWN i dla jego postaci, biskupa Jamesa Greenleafa, była to niezła podróż w ciągu pięciu sezonów. David był na tyle uprzejmy, że wskoczył do telefonu z em, aby omówić swój występ w programie, a także kilka innych projektów z jego wcześniejszego katalogu, w tym pracę z panem Rogersem i John Carpenter. Jeśli chodzi o to drugie, musimy przyznać, że chociaż niekoniecznie spodziewaliśmy się odpowiedzi na pytanie dotyczące epickiej sceny walki w Oni żyją mówiąc poważnie, wynikająca z tego rozmowa była niezwykle pouczająca w świetle obecnego klimatu rasowego w Ameryce.



: Już ogłoszono, że to będzie ostatni sezon Zielony liść . Czy tęsknisz za tym, że zbliża się koniec?

KEITH DAVID: Cóż, jestem podekscytowany, że sezon wreszcie nadszedł, więc mogę zobaczyć, jak ludzie go odbierają. Myślę, że to bardzo ekscytujący sezon i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jakie będą reakcje.

Czy podobał Ci się łuk biskupa podczas pokazu?



Więcej niż mogę powiedzieć podczas jednej rozmowy telefonicznej. [Śmiech] Mam na myśli, po prostu niezmiernie. To była jedna z najbardziej ekscytujących przejażdżek w moim życiu i głęboko to doceniam.



Czy jest jakiś szczególny aspekt postaci lub jego zmartwień, który cię zaskoczył?

Myślę, że jeśli już, to będzie to, jak prawdziwie i głęboko idzie wiara biskupa. Cały czas powtarzam, że biskup jest tylko człowiekiem, aw ciągu prawie 50 lat, kiedy był kaznodzieją i chcąc głosić słowo Boże i poznawać słowo Boże, jego ludzkie ambicje mają wkracza do gry o bycie liderem, gdzie chciał mieć status w społeczności i wszystkie te rzeczy, i mieć wszystkie pułapki. Myślę, że był podatny na te wszystkie rzeczy. Ale kiedy już są zdobyte, a potem trzeba zbadać, w jaki sposób zostały nabyte, przychodzi taki moment w jego życiu, jak: Wiesz, Boże, czasami pozwalam, by moja droga stanęła na drodze Twojej woli.

A kiedy dochodzimy do pierwszego sezonu, kiedy jego córka wraca po 20 latach, wkracza w okres w swoim życiu, w którym jest gotowy zaakceptować konsekwencje swoich czynów. Myślę, że są chwile, kiedy chce powiedzieć: O Panie, czy to musi być teraz? Nie możemy tego na chwilę odłożyć? [Śmiech] Czy możemy do tego wrócić w innym czasie? Ale tak też nie działa Bóg. Bóg działa w czasie Bożym. Więc myślę, że jest gotowy i chętny do zaakceptowania tego, bez względu na to, jak bolesne to jest. Jak widzisz, czasami może to być dość bolesne.

Podobało mi się wielu aktorów charakterystycznych, których sprowadzili jako powtarzające się postacie. Wspaniale było zobaczyć Richarda Ganta, który pojawił się stosunkowo niedawno.

Tak, Richard jest dobrym przyjacielem i wspaniale było spędzać z nim czas. Znam Richarda od ponad 30 lat i to była wielka przyjemność móc w końcu podzielić się z nim trochę czasu na ekranie. A najcudowniejszą rzeczą - i dotyczyło to całej mojej obsady - jest to, że jest tak wspaniałym artystą, że nie musiałem grać. Nie musiałem niczego udawać. Musiałem tylko przeczytać scenariusz i być wiernym historii.

Byłem zaskoczony, gdy pojawił się Beau Bridges. To było niesamowite.

Że był całkiem niesamowite. [Śmiech] To znaczy, nie byłam zaskoczona, biorąc pod uwagę naturę tej postaci. To była niezła część. Nie byle kto mógł się tym zająć. To wymaga niezwykłego człowieka… a kiedy mówię niezwykły, mam na myśli wspaniałych ludzi, którzy dążą do polepszenia ludzkości, niekoniecznie tylko dla polepszenia ich posiadać uprzejmy.

Chciałem cię zapytać o kilka rzeczy z twojego wcześniejszego katalogu, ale muszę zacząć od tego, że poświęciłeś trochę czasu Sąsiedztwo pana Rogersa . Jaki był Fred Rogers?

Fred Rogers był fenomenalnym człowiekiem. Zanim zacząłem z nim pracować, nie wiedziałem, że był pastorem prezbiteriańskim, a jego posługa była skierowana do dzieci i myślę, że dzieci w wieku od 6 do 8 lat były docelową grupą demograficzną jego posługi. I zrobił to całkiem dobrze. To znaczy, kiedy to zbadasz… Pamiętam, kiedy byłem młody obserwowałem pana Rogersa i szedłem, na przykład: OK, w porządku, w porządku… [śmiech] Ale były też inne chwile, które absolutnie mi się podobały, jak niektóre z marionetek przedstawia. Ale kiedy byłem dorosły, kiedy zacząłem nad tym pracować, było to po prostu niezwykłe.

Paul Lally był reżyserem, z którym tam pracowałem, i to było niezwykłe, jak nigdy nie protekcjonali dzieci. Rozmawiali z nimi o prawdziwych rzeczach, prawdziwych tematach, w niewiarygodnie ludzki sposób, to było… Cóż, to było trochę dorosłe. To im nie przeszkadzało. Wziął na siebie niewinność ich wrażliwości, ale nie umniejszał ich tak, jakby nie mogli zrozumieć lub nie rozumieli. Jeden z moich ulubionych odcinków, w którym brałem udział, nazywał się Wojna i pokój i tak właśnie toczą się kłótnie, spory i wojny z powodu nieporozumień i strachu. Pomyślałem, że to niezwykły sposób na wyjaśnienie zachowania dorosłych w takich sytuacjach. Jeśli podsłuchasz niektóre z tych spotkań na szczycie i obserwujesz, jak wkrada się strach i jak ludzie po obu stronach coraz bardziej się boją, stają się bardziej źli, stają się bardziej jadowici i zaczynają się zamykać. Myślą, że ich punkt widzenia nie zostanie wysunięty lub że są w jakiś sposób narażeni na kompromis w sposób, w jaki nie chcą być. To znaczy, mam wielki szacunek dla pana Rogersa.

Jeden z naszych czytelników był ciekawy, czy masz jakieś szczególne wspomnienia festiwal skrzypiec basowych epizod.

Pamiętam piosenkę. [Śpiew.] Skrzypce basowe / Skrzypce basowe / Kochamy Cię / Tak, kochamy / Kochamy Cię… [Śmiech]

To dość specyficzne! Dobra, przejdźmy do mniej przyjaznych dzieciom tematów: jak po raz pierwszy spotkałeś się z Johnem Carpenterem?

To było na przesłuchaniu [for Rzecz ]. Ale z tego całego okresu najbardziej pamiętam to, że mieszkałem w Nowym Jorku i chodziłem na przesłuchania głównie z tą samą grupą nowojorskich aktorów. Więc siedzieliśmy w biurze producenta, czytając scenę, w której wybucha kłótnia, a jeden z chłopaków… Myślę, że wyciąga broń czy coś. A ten konkretny aktor po prostu wyczyścił biurko tego producenta. Po prostu zmiótł wszystko z biurka. A ja byłem jakby Święty bzdury! [Śmiech] A ja byłem tak pochłonięty tym, co działo się w pokoju i tym, co działo się między aktorami, że kiedy sprzątał biurko, nastąpiła chwila ciszy… i ta chwila trwała dalej. Wkrótce wszyscy w pokoju byli w tym samym autobusie, zastanawiając się, co dalej? I wtedy spojrzałem w dół… i tak było mój linia! Kiedy zdałem sobie z tego sprawę, otrzymałem odpowiedź złożoną z dwóch słów. To było bardzo śmieszne.

Więc pozwól, że zapytam: zrób ty myślisz, że Childs był The Thing?

Myślę, że tak jest, jeśli ty myślę, że tak jest. Ale ja nie sądzę. [Śmiech] I oczywiście, jeśli pójdziesz śladem filmu, nie wiedziałbym, czy byłem, dopóki nie zostałem zaatakowany, prawda?

Słusznie. Okej, czas na obalenie kolejnej teorii był epicką sceną walki w Oni żyją zaimprowizowany?

[Długa pauza.] Pozwól, że cię o coś zapytam: co robić ty myśleć?

Myślę, że trudno sobie wyobrazić, że nie było to choreograficzne.

Każda scena walki, którą widzisz każdy film jest choreografowany.

Nie słuchaj każdy pytanie czytelnika będzie zwycięzcą…

[Śmiech] Tak, cóż, moim zadaniem jest to zrobić Popatrz spontaniczny. Ale to jest choreografia. Jeśli kiedykolwiek brałeś udział w bójce, wiesz, że zdarzają się rzeczy… W rzeczywistości większość walk, które widzisz na ulicy - to bardzo prawdziwe - trwać przez wszystkie trzy minuty, jeśli tak długo. Ktoś zostaje zraniony, a potem to się zatrzymuje. Walka taka jak my Oni żyją , które trwało siedem minut… I działo się coś bardzo niebezpiecznego! Gdyby jeden z nas przeciął drugiego tą butelką, albo gdyby 2 × 4 wbiło się komuś w nogę lub w czyjąś nogę, walka jest skończona!

Co mi się podoba w tym pytaniu… Mam na myśli, oczywiście, było w nim coś, co brzmiało na tyle prawdziwie, że mogli uwierzyć, że to może być tak spontaniczne. I to jest cel. Tego właśnie chcemy. Chcemy wprowadzić ten poziom rzeczywistości do tego, że idziesz. O mój Boże, ci faceci naprawdę walczą! Ale jednocześnie nie chcieliśmy wyrywać Cię z chwili opowieści i myśleć: To są aktorzy… Chcesz wierzyć, że te postacie coś ustalają. I to jest cudowna rzecz.

Nie mogę powiedzieć, że sam byłam tego świadkiem, ale słyszałam, jak mówiono, że były momenty na scenie, w których dwóch aktorów angażowało się w to naprawdę i nagle akcja naprawdę się dzieje. Teraz, w zależności od tego, jak wyjdą z tego momentu, publiczność może myśleć, że to tylko część serialu, chyba że i z wyjątkiem sytuacji, gdy nic nie zostało powiedziane o tym, dlaczego te dwie postacie wchodzą w jakąś bójkę. Ale to się dzieje! I nagle rzeczywistość, w którą do tej pory wierzyliście, zmienia się w coś innego.

Jednym z powodów, dla których sceny walki muszą być choreografowane, jest to, że w żadnym momencie nie chcesz, aby publiczność stała się tak przerażona o jedną z postaci, że wyrywa ich to z doświadczenia. Chcesz, aby byli pochłonięci i zaangażowani w historię. Jeśli myślą, że któryś z facetów naprawdę dozna kontuzji, nagle tracisz moment i oglądasz walkę dwóch facetów i… to nie jest zabawne.

Nie tak bardzo.

To jedno, jeśli widzisz nastolatków walczących na szkolnym podwórku i pozostaje to pięścią, z której nie wychodzą żadne kije, pistolety ani noże. To jedna rzecz. Ale to zupełnie inna sprawa, gdy widzisz walczących dwóch dorosłych mężczyzn. Pomyśl tylko o tym, kiedy dorośli dają się ponieść zabawom swoich dzieci. Jeśli widzisz dwóch facetów wygrywających na boisku hokejowym, chcesz to zatrzymać, ponieważ ktoś jest ranny, ale kiedy widzisz dwóch ojców, którzy robią to z powodu złego wezwania sędziego, to zupełnie inna sprawa. W ten sposób zabijani są ludzie. I nikt nie chce być świadkiem morderstwa. Oglądanie tego w telewizji to jedno, kiedy wiesz, że drugi facet wstanie, gdy kamera wyłączy się. Ale jeśli faktycznie obserwujesz, jak ktoś osobiście pozbawia kogoś życia, twoja rzeczywistość się zmienia. Musi. Tak jak teraz doświadczamy.

Chciałem to tylko powiedzieć. Filmy, które się pojawiają, słyszą ludzi w tle, świadków, robią bardzo głośne i zrozumiałe przerażające okrzyki… Prawdziwe życie jest bardzo, bardzo różne.

Jego bardzo inaczej w prawdziwym życiu. To jest coś… [Bierze głęboki oddech] Nie zapominasz o tym. Nie możesz tego zlekceważyć jako odcinka Strefa mroku lub coś. To smutne, ponieważ była to lekcja poświęcenia. To było ohydne. Ale jeśli jego śmierć posłuży jako pobudka dla Ameryki, dla świata… To musi się skończyć. I nie jest w czyjejś książce oglądanie bezsensownego, brutalnego morderstwa drugiego człowieka. Szczególnie niepotrzebnie, jeśli nie bronisz swojego życia lub życia bliskiej osoby. Ale nawet wtedy może być wątpliwe, czy można to zatrzymać w inny sposób. Policjanci powinni zostać przeszkoleni, by ranić, zanim zabiją. Ale tak nie jest, zwłaszcza jeśli chodzi o czarnych mężczyzn i osoby kolorowe. A gliniarze w tym kraju otrzymali na to pozwolenie. Tak się nigdy nie stało być dobrze, ale na pewno nie dłużej w porządku.

I nigdy nie powinno.

I nigdy nie powinno.

A teraz muszę coś znaleźć naprawdę beztrosko zmienić ten ton.

[Na to David wybucha śmiechem.]

Ale to powiedziawszy, teraz każda rozmowa toczy się w ten sposób. Jak powinno. Tak powinno się stać.

Że jest co ma się stać! Ponieważ zbyt długo staraliśmy się ożywić rozmowę, kiedy zaczniesz o tym mówić. Mówimy o brutalnym morderstwie człowieka. Mówimy o nierówności w traktowaniu osób kolorowych w tym kraju. Teraz trwa to tak długo, że towarzyszy temu pewien rodzaj status quo, że nawet gdy czujesz się źle - zwłaszcza jako biały człowiek - nic o tym nie mówisz, bo cóż, cóż możesz powiedzieć ? Niewiele osób ma jaja, by powiedzieć, że to nie w porządku! I musimy to powstrzymać. My Muszę to zatrzymać. Nie ty Muszę to zatrzymać. My muszę to zatrzymać!

Zgadzam się w 100%.

Przestępstwo białych na białych jest tak samo ohydne jak przestępstwa białych na czarnym, ale przestępstwa białych na czarnych są jeszcze bardziej ohydne, ponieważ stały się na pewnym poziomie akceptowalne. To już nie jest do przyjęcia. Dopóki wszyscy się co do tego zgodzimy, można dokonać zmian. Oni muszą być.

I mam nadzieję, że wcześniej niż później.

Amen.

Cóż, chcę cię zapytać o jedną z twoich wcześniejszych serii i na pewno jest bardziej beztroska, ale Zaciągnął się w rzeczywistości zajmuje się czymś poważnym, choć w ramach komedii. Zawsze myślałem, że to niedoceniany serial komediowy.

Ty i ja oboje! [Śmiech] Tak, przede wszystkim to był pierwszy tego typu program, który mówił o innym aspekcie służenia temu krajowi. ZACIER dotyczyło ludzi spoza amerykańskiej ziemi, zajmujących się wszystkim, z czym trzeba się uporać, ale chyba jedyną inną komedią, która dotyczyła ludzi w domu, którzy nie idą na wojnę, była Gomer Pyle … A to była zupełnie inna komedia! Zaciągnął się tak naprawdę chodziło o facetów, którzy służą naszemu krajowi, opiekując się rodzinami mężczyzn i kobiet, którzy służą. Bardzo ważne jest, abyśmy nie zapominali o nich i ich wartości, ponieważ mężczyźni i kobiety, którzy tam chodzą i służą, nie mogą wykonywać swojej pracy, jeśli martwią się o swoich bliskich w domu. Ktoś musi się nimi zająć i trzeba się nimi dobrze zająć, abyś mógł skoncentrować się na tym, co musisz zrobić. Więc o to chodzi Zaciągnął się było o i co go odróżnia Gomer Pyle lub z ZACIER lub Walka! lub którykolwiek z tych innych serii wojennych.

Jak ci się podobało to robienie New York Undercover ?

jak Grinch ukradł cały świąteczny film 1966

Co to było 25 lat temu? [Śmiech]. Świetnie się bawiłem. O ile pamiętam, jako ksiądz miałem pięcioodcinkową historię. Właściwie to była część działacza obywatelskiego. W mojej społeczności trwały niepokoje społeczne, z którymi trzeba było się uporać. Więc podobało mi się to. Lubię miecze obosieczne. Komedie, które mają w sobie trochę dramatu, dramatu, w którym można znaleźć odrobinę humoru. Ponieważ życie nie jest cały czas ckliwe, a pośród najgłębszego smutku można się śmiać z całego brzucha. Wokół ciebie niekoniecznie dzieje się coś szczęśliwego, ale w każdych okolicznościach można znaleźć radość w życiu.

Chcę tylko powiedzieć, że - chociaż być może teraz jest to bardziej istotne - niedawno przeglądałem Społeczność i myślę, że moim ulubionym fragmentem z twojego występu w serialu było zachęcanie białych ludzi.

[Długo i głośno chichocze] Byłem zmuszony zachęcić białych! Niedawno widziałem w sieci jego klip i był całkiem zabawny. Lubiłem to robić Społeczność . Właściwie to właśnie nagrałem odcinek podcastu, który robią Joel [McHale] i Ken [Jeong]. To była zabawa. Fajnie było z tymi facetami.

Na koniec, czy podczas pracy z lektorem była jakaś praca, z którą trudno ci było się uporać, czy to z powodu słownictwa, czy po prostu dlatego, że było śmieszne?

Czasami. To znaczy, tak, zrobiłem kilka rzeczy, które mają medyczne warunki. Zrobiłem kilka filmów dokumentalnych o II wojnie światowej, w których trzeba było poradzić sobie z niektórymi niemieckimi słowami lub innymi słowami obcymi. A kiedy to zrobiłem Wojna , niektóre obrazy, mówiące o ludziach chowanych w masowych grobach, przez niektóre były trudne do przebicia. Nie mogę być całkowicie pozbawiony tego, jakie to uczucie. Nie musi to być moja najbliższa rodzina, szwagier czy kuzyn, abym poczuł utratę życia.

Powracając do tego, o czym rozmawialiśmy, jeśli w ogóle masz w sobie jakąkolwiek ludzkość, nie możesz zobaczyć zgaszonego życia… Nawet jeśli są najbardziej ohydnymi przestępcami, jest w tobie coś, co zmniejsza się, gdy widzisz życie człowieka się skończyło. To znaczy, kiedy do tego dojdzie, nawet seryjny morderca, twój Jeffrey Dahmer czy ktokolwiek inny, gdybyś widział ich zastrzelonych na ulicy…. [Długi wydech] Jest we mnie coś, co zostaje zranione. Niedawno oglądałem przemówienie dr Kinga i zacytował Johna Donne'a: ​​„Żaden człowiek nie jest wyspą”. Żaden człowiek nie stoi sam. Radość każdego człowieka jest dla mnie radością. Żal każdego mężczyzny jest jego własny. Uważam, że jest to głęboko prawdziwe.

Will Harris ( @NonStopPop ) ma długą historię przeprowadzania długich wywiadów z przypadkowymi postaciami popkultury dla A.V. Club, Vulture i wiele innych punktów sprzedaży, w tym Variety. Obecnie pracuje nad książką z Davidem Zuckerem, Jimem Abrahamsem i Jerrym Zuckerem. (I nie nazywaj go Shirley.)

Obejrzyj Zielony liść finał serii na OWN