„Dom smoka” odcinek 8 – podsumowanie: „Władca przypływów”

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Minęło sześć lat od wydarzeń z „Znak dryfu”, odcinek 7 z Dom Smoka i jak można sobie wyobrazić, księżniczka Rhaenys Velaryon nie pogodziła się z domniemanym współudziałem księżniczki Rhaenyry Targaryen w rzekomym morderstwie jej syna, ser Leanora. Lord Corlys został ciężko ranny w toczącym się konflikcie Stepstones, a teraz jego brat Vaemond Velaryon (Wil Johnson) stara się przejąć kontrolę nad tronem Driftwood w oparciu o jego twierdzenie o czystej krwi. Baela Targaryen (obecnie grana przez Bethany Antonię) została jej podopieczną, a Rhaenys została zrezygnowana z linii sukcesji zgodnie z determinacją, jakkolwiek napiętą. Ale co z zapewnieniem Vaemonda, że ​​królowa Alicent i namiestnik króla Otto Hightowera stoją za plecami w walce o sukcesję w Driftmarku? Gdzie to ją zostawia? Udaje się do Królewskiej Przystani, aby złożyć petycję, mimo że niewidzialny Corlys wciąż oddycha.



Na Smoczej Skale, gdzie żurawie wznoszą się ponad parapetami, książę Daemon schodzi w wąską parę wyżłobioną w pobliskiej skale i zbiera trzy jaja pozostawione przez smoka Syraxa. Oddając je ofiarom, jest to najbardziej radosne, jakie widzieliśmy Daemon od lat, i to zadowolenie trwa, gdy dołącza do ciężarnej Rhaenyry w zamku. Wujek i siostrzenica osiedlili się w małżeństwie, Jacaerys (obecnie grany przez Harry'ego Colletta) jest teraz młodym mężczyzną wkuwającym się do egzaminów na Old Valyrian, a Lucerys (Elliot Grihault) stał się jasnookim nastolatkiem pod jego szokiem podobnym do Harwina brązowe włosy. Ale kiedy krukowa notatka Baeli ujawnia podekscytowanie Vaemonda, Daemon, Rhaenyra i fam również udają się do Królewskiej Przystani. To najważniejsze, że opowiadają się za dominacją księżniczki wśród „żmij” Hightowera, które teraz rządzą królestwem zamiast króla Viserysa.



Po zachmurzonym przybyciu, które ledwo uzasadnia „Co się dzieje?”, odkrywają Czerwoną Twierdzę, której nie można rozpoznać, jej heraldykę Targaryen usunięto na rzecz posągów i siedmioramiennych gwiazd. Mówiąc o nierozpoznawalnym, Król V wciąż się trzyma, chociaż połowa jego twarzy jest zniszczona, jego skóra przypomina spierzchnięty pergamin, jest co najmniej na wpół ślepy i prawie cały czas otacza go mgła bólu i demencji. Rhaenyra jest w większości tylko córką witającą swojego starego rodzica, chętną do przedstawienia swoich nowych wnuków Aegona Młodszego i małego Viserysa, który umierający władca zgadza się, że jest to imię godne króla. Ale Daemon, po przerwie dla wymaganej ilości szacunku i litości, opiera się na swoim bracie, aby potwierdzić, że Lucerys jest prawowitą następczynią Corlys Velaryon.

Alicent i Otto deklarują, że rządzą pod władzą króla. Ale czy tak to nazywają, zastanawia się Daemon, kiedy Hightowerowie zostawiają go przykutego do łóżka i skakają na makowe mleko? Alicent ma również pilniejszy problem z zarządzaniem swoim pierdolonym najstarszym, Aegonem (obecnie granym przez Toma Glynn-Carney), który zhańbił swoje małżeństwo z księżniczką Helaeną (Phia Saban) gwałtem na służącej. „Nie jesteś moim synem” – mówi z wściekłym i uzasadnionym policzkiem, ale w tym momencie Alicent nie wie, jak instrumentalny stanie się ten królewski gwałciciel.



Na dziedzińcu Jace i Luc spotykają Aemonda (obecnie granego przez Ewana Mitchella) walczącego z ser Cristonem i jego poranną gwiazdą oraz werbalnie nękającego jego siostrzeńców, podczas gdy Rhaenyra konfrontuje się z Rhaenys pod czerwonymi liśćmi drzewa Weirwood. Przysięga – starannie sformułowane – że nie zarządziła śmierci Laenora, ani nie była w tym współwinna. Składa również propozycję zaręczenia swoich synów z córkami zmarłej księżniczki Laeny, co uczyni Baelę królową siedmiu królestw, a jej synowie będą spadkobiercami tronu. Ale Rhaenys, na kończynie, nadal się nie rusza. A wewnątrz zamku Vaemond łagodzi obawy królowej związane z optyką i sukcesją oraz zapewnia sojusznika, że ​​nadejdzie wojna, która będzie potrzebować największej floty w Westeros.

Gdy Rhaenys pozornie jest przeciwko niej, Rhaenyra odwiedza swojego ojca na łóżku chorego. „Pieśń Lodu i Ognia: czy wierzysz, że to prawda? Powiedziałeś mi, że to było nasz obowiązek utrzymania królestwa przed wspólnym wrogiem”. Ale Viserys nie może teraz odpowiedzieć. Jest kompletnym bałaganem, gdy maesterowie majstrują przy jego ranach i dolegliwościach.



Wszyscy zebrali się na czytanie petycji. Otto mówi jako Namiestnik, że przemawia w imieniu króla w sprawie dziedziczenia Driftmarku i wszystkich innych spraw, i jednym pędem płaszcza osiedla się zuchwale na Żelaznym Tronie. Vaemond idzie pierwszy, ale kiedy Rhaenyra zaczyna się odpierać, drzwi otwierają się ze skrzypieniem, ukazując króla V, odzianego w pelerynę i koronę, idącego z laską o własnych siłach. Władca Siedmiu Królestw i Obrońca Królestwa nosi złotą maskę na połowie swojego oblicza, ale zebranym przypomina się, komu nadal służą, ponieważ Daemon pomaga swemu bratu spocząć na tronie. Viserys potwierdza sukcesję w obecnej formie, co skłania Rhaenys do ogłoszenia oferty małżeństwa Rhaenyry, Alicent i Otto do ponownego przeliczenia, a Vaemond wścieka się z obrzydzeniem. Jego retoryka dochodzi do granicy publicznego nazywania bękartami synów Rhaenyry – Daemon rzuca mu wyzwanie – a potem rzeczywiście to robi, a nawet nazywa księżniczkę dziwką na dokładkę. „Będę miał za to twój język!” – krzyczy Viserys, dobywając sztyletu. Ale ostrze księcia jest bliżej. Daemon przecina głowę Vaemonda na pół, tuż nad linią szczęki. „Potrafi zachować język”.

Teraz siedzimy przy wieczornym stole biesiadnym, gdzie w ofercie jest głębokie napięcie i wibracje Ostatniej Wieczerzy. Wprowadzany jest król Viserys. Świętuje zaręczyny swoich wnuków z ich kuzynami – „dalsze umacnianie więzi między naszymi dwoma domami” – i błaga zgromadzonych, by odłożyli na bok ich żale. Król zdejmuje maskę; pod nim jego oczodół jest pustą przepaścią. Ale jego stan, godność i prośby o pokój wywołały serię gardłowych toastów i szczerych przeprosin, zwłaszcza między Alicent i Rhaenyrą. Podczas serwowanych dań odbywają się dworskie tańce i wesołe zabawy, a nawet Otto udaje mu się uśmiechnąć. Król wie, że umiera. Ale jeśli ta chwila ciepła była jedną z jego ostatnich, to przynajmniej tutaj była radość.

Nie tak szybko. Aemond wstaje i szydzi ze swoich „silnych” siostrzeńców w toaście, a zarozumiały Aegon go wspiera. (Aegon, letch, również otwarcie proponuje Baela Velaryon.) Boże, ci dwaj są okropni i jasne jest, że nie skończyli z całym gorzkim gniewem i urazą. Daemon robi krok do przodu – ściąłem już dziś jednemu facetowi, nie zmuszaj mnie do tego ponownie – ale naładowany moment trochę mija, gdy młodzi ludzie są rozdzieleni, a Rhaenyra mówi królowej, że zwróci swoje potomstwo na Smoczą Skałę.

Przy okazji, pamiętasz Mysarię? Cóż, w dzisiejszych czasach ma wszędzie oczy i uszy – jest jak Varys z Gra o tron , ale z fryzurą i fryzurą – i widzi, jak otrzymuje raport o wszystkich soczystych i krwawych plotkach, które dzieją się w zamku. Mysaria z pewnością weźmie pod uwagę wszystko, co przyniesie najbliższa przyszłość.

W Królewskiej Przystani zapadła noc, a Viserys wrócił do łóżka. Majaczy z bólu, a kiedy Alicent wchodzi, by go pocieszyć, myśli, że to Rhaenyra, która wróciła do jego komnat, by odpowiedzieć na swoje pytanie o Pieśń Lodu i Ognia. „To prawda”, mówi przez zaciśnięte i popękane zęby, co Aegon Zdobywca widział na północy. „Książę, który był obiecany”. Król błaga Rhaenyrę – która tak naprawdę jest Alicent – ​​aby zjednoczyła królestwo przeciwko zimnie i ciemności, a królowa słucha, ale nie rozumie. Czy rozpaczliwe pomruki Viserysa, że ​​Aegon został królem, ich syn? W końcu królowa nie wie nic o cennej tajemnicy powierzonej Rhaenyrze. A kiedy Alicent opuszcza komnatę z nową informacją – tak długimi, ciepłymi toastami i zagojonymi ranami po obiedzie – król Viserys sięga po coś lub kogoś w powietrzu przed nim. Jego oddech słabnie. To jest to. On umiera. „Moja miłość…” szepcze i znikamy w czerni.

Johnny Loftus jest niezależnym pisarzem i redaktorem mieszkającym na wolności w Chicagoland. Jego prace pojawiły się w The Village Voice, All Music Guide, Pitchfork Media i Nicki Swift. Śledź go na Twitterze: @glennganges